Skrzat

Skrzatolandia

Myślałby ten i ÓW, że płońska kraina
to taka sobie zwyczajna mazowiecka nizina
ospałą, bladą wstęgą opasana......

lecz gdy tylko mgła opada
z ziemnych norek wychodzi skrzacia gromada
by taniec przyjaźni rozpocząć

z jonieckiej krainy ziołami pachnącej
skrzat Ziółko przybywa
i zdrowia likier gorący nalewa

dwa skrzaty Szuwarki z raciążskiego grodu
na żurawiach przybywają, lilie
i kaczeńce z wiekowego brązu rozdają

oderwany od kołyski mistrza Sarbiewskiego
baboszewski skrzat Laurowy lutnię rychtuje
a do tego smakowitym miodem wszystkich częstuje

bo tańca czas zacząć

sienkiewiczowskiego szlaku wypatruje......

lecz któż to nadciąga z sochocińskiej krainy
w muszlanym płaszczu
to skrzat Perłowy
z pełnym workiem guzików muszlowych

a z nowomiejskiego gaju
skrzat Wodnik na drewnianej tratwie przypływa
ciepły promień ze słonecznego raju
trzyma by ogrzać swych braci

skrzat Leśnik z naruszewskich lasóww
koralową kalinę przynosi
kosz grzybów i zapach wonnej marzanki po rosie

skrzat Rycerz strzegący załuskiego pałacu księgę
legend podaje
i złotopolicowy chleb życia rozdaje

z dziewiczego boru dzierzążnianego
skrzat Żurawianek
czyste powietrze wnosi
i urok wiekowego drzewostanu głosi

skrzat Cholewiak płońszczany z podworskiego parku
zieleń lipowych alei opiewa
i makowe magiczne czapeczki
na głowy skrzacich braci wdziewa

taniec przyjaźni czas zacząć

przy dźwiękach lutni tańczyli
i lokalną strategię obmyślili
nie bójcie się ludzie włóżcie makowe czapeczki
by pomysłów moc spłynęła na was
ze skrzaciej magicznej główeczki

taniec przyjaźni czas zacząć

Danuta Kucińska

Powrót do strony głównej